Artykuły branżowe

Ilu lekarzy potrzebujemy, a ilu wymaga NFZ?
20/042016

Autor: Marek Wesołowski

W Polsce brakuje lekarzy! – wciąż słyszymy.

W Polsce brakuje lekarzy - skąd to wiemy?

Czy dlatego, że:

  • mamy kolejki i nie można się dostać do lekarza? –Tak, to prawda, ale to nie problem kadry medycznej, a kontraktu z NFZ. Jeśli masz pieniądze, to nie ma kłopotu, lekarze czekają na Ciebie;
  • Czy skutkuje to niedoborem lekarzy? - być może, ale to pieśń przyszłości.

W tej chwili nie ma problemu braku lekarzy. Mogą być incydentalne niedobory związane z geografią, blokowaniem specjalizacji i zbyt niskimi zarobkami, ale to nie zmienia ogólnego obrazu. Lekarze są i czekają na pacjentów. To NFZ nie ma pieniędzy, żeby płacić za leczenie.

Chciałbym, żeby NFZ nie był w stanie wydać wszystkich pieniędzy z powodu braku wystarczającej liczby lekarzy. Pomarzyć każdy może!

W odpowiedzi na tytułowe pytanie: NFZ wymaga ciągłej pracy oddziału (dla typowych specjalności). To oznacza stałą obecność personelu medycznego.

Żeby na oddziale 1 lekarz był obecny przez 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu, trzeba zatrudnić ok. 6 lekarzy na pełnym etacie.

Mniejszą liczbą nie da rady obsadzić oddziału. W rzeczywistości zwykle mamy więcej niż jednego lekarza w dzień roboczy, ale dla uproszczenia kalkulacji przyjęliśmy jednego, co przekłada się na 6 etatów.

A ilu lekarzy trzeba, żeby zrealizować kontrakt roczny z NFZ? Zebraliśmy dane dla kilku typowych specjalności z kilkudziesięciu szpitali. Odrzuciliśmy skrajne wartości, żeby mieć typowy obraz. Dane uśredniliśmy. Otrzymaliśmy następujące wyniki:

Lekarz (jeden pełny etat) rocznie wypracowuje następującą kwotę kontraktu z NFZ

Specjalność

Przychód na 1 etat

Przychód na 6 etatów

INTERNA

530 tys. zł

3,2 mln zł

PEDIATRIA

530 tys. zł

3,2 mln zł

GIN-POL

530 tys. zł

3,2 mln zł

CHIRURGIA

700 tys. zł

4,2 mln zł

ORTOPEDIA

720 tys. zł

4,3 mln zł

 

Oczywiście podaliśmy dane uśrednione i w poszczególnych przypadkach podana kalkulacja może nie mieć zastosowania, ale jest prawdziwa dla większości oddziałów.

Proszę sprawdzić wielkości rocznych kontraktów z NFZ na swoich oddziałach. Jeśli są mniejsze niż kwoty podane w trzeciej kolumnie (Przychód na 6 etatów), to NFZ wymaga więcej etatów lekarskich niż potrzeba do wypracowania kwoty kontraktu.

Tłumacząc z polskiego na nasze: jeśli roczny kontrakt jest niższy niż podana kwota, to lekarze muszą siedzieć na oddziale, ale część z nich nie powinna leczyć, bo oddział wejdzie w nadwykonania.

Wszystkie oddziały mające roczne kontrakty poniżej wskazanych kwot nie mogą efektywnie wykorzystać swojego personelu. Co więcej, NFZ przez swoje wymogi blokuje możliwość pracy tych lekarzy w innych miejscach, bo muszą być na oddziale, który ma za mały kontrakt.

Sprawdziliśmy wielkości kontraktów w wielu szpitalach. Liczba „zbyt małych” kontraktów dla poszczególnych specjalności może sięgać nawet 30-40%. To oznacza armię lekarzy, którzy nie leczą, bo im nie pozwalają. Potencjał naszej kadry medycznej jest znacząco większy niż portfel NFZ.

Zmiana dystrybucji środków finansowych i racjonalna organizacja ochrony zdrowia może spowodować odczuwalną poprawę efektywności. Czy potrafimy to zrobić?

 

Marek Wesołowski

Jarosław Ewert

SGA

 

Oceń artykuł:
Dziękujemy za ocenę

Komentarze

Pozostałe wpisy
300
Liczba przeanalizowanych szpitali
20,638,674
Liczba przeanalizowanych hospitalizacji
87,941,369
Liczba przeanalizowanych wizyt
74.3 mld zł
Kwota przeanalizowanych rozliczeń z NFZ